Przegląd prasowych informacji podatkowych
Nie wszystkie elementy zestawu muszą powstać na terenie strefy
Rzeczpospolita, 2017-07-24
Małgorzata Jacewicz
Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 26 kwietnia 2017 r. (sygn. akt II FSK 1440/16) zakup elementów spoza terytorium specjalnej strefy ekonomicznej (SSE), stanowiących element sprzedawanego zestawu, nie skutkuje brakiem możliwości alokowania zysków powstałych z jego zbycia do działalności strefowej. Przedmiotowa sprawa dotyczyła spółki prowadzącej działalność na terenie SSE która polega na produkcji profesjonalnych komponentów i systemów samochodowych dla branży motoryzacyjnej. Spółka zawarła umowę z kontrahentem dla wykonania której musiała zamówić element wyprodukowany poza SSE. W związku z tym spółka skierowała zapytanie do organów podatkowych czy przychód lub koszt powstały z tytułu zbycia zestawu części i elementów samochodowych w skład których wchodzi element spoza SSE, powinien być alokowany w całości do działalności strefowej i powinien być zwolniony z PDOP. W ocenie spółki, przychód lub koszt powinien zostać uznany za związany z działalnością strefową, ponieważ ewentualne dołączenie jednego elementu do zestawu zawiera się w zakresie jej działalności handlowej, jest to bowiem usługa wykonywana na terenie SSE. Organ podatkowy nie zgodził się z opinią spółki i stwierdził, że przepisy wyrażone w ustawie o PDOP należy rozumieć w sposób ścisły i że zwolniony z opodatkowania jest wyłącznie dochód z działalności w strefie. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił jednak interpretację organu i zgodził się ze stanowiskiem spółki. NSA także przyznał rację spółce. Orzekł, że spółka może alokować w całości do działalności strefowej zyski ze zbycia zestawów części samochodowych.
Wydanie majątku wspólnikowi to nie przychód dla spółki
Dziennik Gazeta Prawna, 2017-07-24
Łukasz Zalewski
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 20 lipca 2017 r. (sygn. akt II FSK 1641/15) orzekł, że przekazanie majątku likwidacyjnego udziałowcowi nie powoduje po stronie spółki likwidowanej żadnego przysporzenia. W analizowanym stanie faktycznym likwidowana była spółka, której jedynym udziałowcem był Skarb Państwa. Niesprzedane składniki majątkowe zamierzała przekazać udziałowcowi. Zdaniem spółki, okoliczność wydania wspólnikowi składników majątku likwidacyjnego jest czynnością jednostronną i nieodpłatną, będącą nieodłączną częścią procesu likwidacyjnego. Z uwagi na fakt, że wartość majątku likwidacyjnego będzie opodatkowana jako dochód udziałowca, nie może być już przychodem spółki. Ze stanowiskiem spółki nie zgodził się Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie, argumentując, że wydanie wspólnikowi majątku wskutek likwidacji stanowi czynność odpłatną (poprzez zwolnienie się z długu wobec udziałowca), generującą po stronie likwidowanej spółki przychód w wysokości wartości rynkowej wydawanych aktywów. Zdanie spółki podzielił zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, jak i NSA. Według sądów, w analizowanej sytuacji nie można mówić o przysporzeniu majątkowym po stronie likwidowanej spółki, przez co jest to zdarzenie neutralne podatkowo.
Kiedy umowy trójstronne spółek powiązanych można analizować osobno
Rzeczpospolita, 2017-07-24
Aneta Grzyb
Zgodnie z interpretacją Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 31 maja 2017 r. (sygn. 0114-KDIP2-2.4010.8.2017.2.SO) w przypadku zawierania trójstronnych umów z niepowiązanymi dostawcami obowiązek przygotowania dokumentacji cen transferowych nie powstaje. W przedmiotowej sprawie wniosek o wydanie interpretacji złożyły dwie spółki powiązane, które nabywają od podmiotów zewnętrznych towary i usługi potrzebne do prowadzenia działalności gospodarczej. W większości przypadków każda spółka z osobna zawiera umowę z dostawcą, ale zdarza się że ze względu na tożsamy zakres usług których potrzebują zawierają one jedną umowę z zewnętrznym dostawcą. W takim przypadku wnioskodawcy ustalają odrębnie z dostawcą zakres danego świadczenia i warunki wynagrodzenia tak aby każdy z wnioskodawców ponosił koszty odpowiadające nabywanemu przez niego zakresowi usług. Faktury zaś są wystawiane przez dostawcę osobno dla każdej ze spółek. W związku z tak przedstawionym stanem faktycznym spółki zadały pytanie czy będą zobowiązane do sporządzenia dokumentacji cen transferowych w przypadku zawierania przez nie umów trójstronnych z niepowiązanymi dostawcami. W ocenie spółek taki obowiązek nie powstanie, ponieważ w rzeczywistości dochodzi do zawarcia dwóch, osobnych transakcji pomiędzy jednym z podmiotów powiązanych a dostawcą oraz między drugim podmiotem powiązanym a dostawcą. Tym samym nie powstaje dodatkowe inne zdarzenie które rodziłoby obowiązek sporządzenia dokumentacji. Organ podatkowy w całości zgodził się ze stanowiskiem spółek.
Nieściągalność każdej wierzytelności trzeba odrębnie udokumentować
Dziennik Gazeta Prawna, 2017-07-24
Mariusz Szulc
Jak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 19 lipca 2017 r. (sygn. akt II FSK 1680/15), aby niezapłacone przez kontrahenta należności mogły być zaliczone do kosztów uzyskania przychodu, nie wystarczy postanowienie komornicze o umorzeniu postępowania wobec tylko jednej z wierzytelności. Sprawa dotyczyła spółki budowlanej, która dochodziła zapłaty od nierzetelnych kontrahentów na drodze sądowej. Zdaniem spółki, umorzenie konkretnego postępowania egzekucyjnego wobec dłużnika jest równoznaczne z udokumentowaniem nieściągalności wszystkich wierzytelności od danego kontrahenta, a tym samym pozwala na zaliczenie ich w ciężar kosztów podatkowych. Odmiennego zdania był Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie, według którego każda nieściągalna wierzytelność powinna zostać potwierdzona odrębnym postanowieniem. Rację spółce przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, orzekając, iż ustawa nie zaprzecza, że jedno postanowienie o nieściągalności wierzytelności może posłużyć w odniesieniu do wszystkich innych, należnych od tego samego podmiotu. Ze stanowiskiem WSA nie zgodził się NSA, argumentując, że kondycja finansowa danego przedsiębiorstwa może być zmienna, przez co wszystkie nieściągalne wierzytelności należne podatnikowi powinny być odrębnie udokumentowane.
Liczy się ewidencja wnoszącego firmę, a nie tego, kto aport otrzymuje
Dziennik Gazeta Prawna, 2017-07-25
Łukasz Zalewski
Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 lipca 2017 r. (sygn. akt II FSK 1773/15), dla celów kalkulacji wysokości kosztów uzyskania przychodu w sytuacji umorzenia udziałów objętych za wkład w postaci przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części należy posłużyć się ewidencją dokonującego aportu. W analizowanej sprawie spółka w zamian za aport zorganizowanej części przedsiębiorstwa objęła udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, która w wyniku restrukturyzacji zmieniła formę prawną na spółkę komandytowo-akcyjną, a następnie ponownie na spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Wątpliwości pojawiły się na gruncie ustalenia wysokości podstawy opodatkowania z tytułu umorzenia akcji lub udziałów w przekształcanym podmiocie. Zdaniem spółki, opodatkowaniu powinna podlegać nadwyżka otrzymanego wynagrodzenia z tytułu umorzenia nad wydatkami, poniesionymi na nabycie udziałów w pierwotnej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Koszty w tym przypadku powinny być ustalane na podstawie wartości z ewidencji prowadzonej przez podmiot otrzymujący wkład w postaci zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Ze stanowiskiem spółki nie zgodził się fiskus, argumentując, że spółka powinna rozpoznać koszt w wysokości wartości aportu, wynikającej z jej własnej ewidencji z dnia objęcia udziałów. Stanowisko to zostało potwierdzone zarówno przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie, jak i NSA, które podkreśliły, że kluczowe znaczenie dla określenia wysokości kosztów uzyskania przychodu ma ewidencja wnoszącego aport w postaci zorganizowanej części przedsiębiorstwa.
Jak rozliczyć sprzedaż nieruchomości wniesionej do spółki
Rzeczpospolita, 2017-07-26
Aleksandra Tarka
Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 31 maja 2017 r. (sygn. akt I SA/Po 1621/16) jeżeli suma dokonanych odpisów amortyzacyjnych jest równa wartości wydatków poniesionych na nabycie aportu, to nie stanowią one kosztu przy jego odpłatnym zbyciu. W przedmiotowej sprawie spółka jest właścicielem nieruchomości, która została wniesiona do spółki w formie aportu. Nadwyżka wartości wkładu ponad wartość nominalną udziałów została przeznaczona na kapitał zapasowy. W grudniu 2015 r. spółka rozpoczęła amortyzację, do KUP zaliczana jest tylko część odpisów. Kwota ta ustalana jest na podstawie proporcji całkowitej wartości nieruchomości w stosunku do wartości zaliczonej na kapitał zakładowy. W związku z tym spółka zadała pytanie fiskusowi w jaki sposób powinna ustalać koszty w przypadku sprzedaży nieruchomości. Fiskus stwierdził, że w momencie sprzedaży nieruchomości ujmowanej dla celów podatkowych jako środek trwały koszt stanowi wysokość poniesionych przez spółkę wydatków na nabycie w formie aportu nieruchomości pomniejszona o sumę odpisów amortyzacyjnych. Wartość wnoszonej nieruchomości była wyższa od wartości nominalnej udziałów objętych w zamian za aport. Dlatego spółka nie będzie mogła zaliczyć do kosztów (przy sprzedaży aportu) kwoty przewyższającej wartość nominalną wydanych udziałów własnych. WSA w Poznaniu w całości podzielił stanowisko fiskusa.
Nie każde poręczenie jest przychodem
Dziennik Gazeta Prawna, 2017-07-26
Katarzyna Jędrzejewska
Zgodnie z orzeczeniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 12 lipca 2017 r. (sygn. akt I SA/Po 142/17), nie można mówić o nieodpłatnym świadczeniu w sytuacji, gdy podatnik uzyskując poręczenie zobowiązuje się również do udzielenia takiej gwarancji w razie potrzeby innemu podmiotowi. Analizowana sprawa dotyczyła spółki, która w wyniku postanowień wewnątrzgrupowych zobowiązana była do udzielania, jak i uprawniona do żądania poręczeń kredytowych od pozostałych członków grupy kapitałowej. Zdaniem spółki, takie działania nie powinny powodować negatywnych konsekwencji na gruncie podatkowym z uwagi na wzajemność świadczeń wewnątrz grupy. Fiskus nie zgodził się ze stanowiskiem podatnika, argumentując, że o braku ekwiwalentności świadczeń świadczy ich niedefinitywny charakter. Podmioty bowiem nie udzielały sobie wzajemnie gwarancji w tym samym czasie, a niekiedy deklarowały do tego wyłącznie potencjalną gotowość. W związku z powyższym, wartość otrzymanego przez podatnika poręczenia stanowi przychód z nieodpłatnych świadczeń i powinna zostać opodatkowana podatkiem dochodowym od osób prawnych. Tego zdania nie podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Zdaniem WSA, w celu oceny ekwiwalentności świadczeń należy wziąć pod uwagę ogół stosunków zobowiązaniowych, występujących wewnątrz całej grupy kapitałowej. Sąd podkreślił również, że aby u podatnika wystąpił przychód z tytułu częściowo odpłatnego świadczenia nie wystarczy, aby wartość świadczenia wzajemnego była niższa. Przychód powstanie jedynie, gdyby istniała istotna rozbieżność pomiędzy wartością rynkową otrzymanego świadczenia a jego ceną określoną w umowie.
Prawo ochronne na znak towarowy można amortyzować
Rzeczpospolita, 2017-07-27
Aleksandra Tarka
Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z 31 maja 2017 r. (sygn. akt I SA/Po 1547/16) w terminie „nabyte” zawiera się również uzyskanie przez podatnika prawa ochronnego na znak towarowy w drodze konstytutywnej decyzji Urzędu Patentowego. W przedmiotowej sprawie spółka komandytowa wystąpiła z podaniem do Urzędu Patentowego o udzielenie prawa ochronnego na słowno-graficzny znak towarowy. Spółka liczyła na to, że procedura rejestracyjna zakończy się wydaniem prawomocnej decyzji przyznającej ochronę na ten znak towarowy. Ponadto spółka planowała wprowadzić znak do ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych, a po miesiącu od wprowadzenia do ewidencji dokonywać odpisów amortyzacyjnych. W związku z tym podatnik – wspólnik spółki komandytowej, będącej wspólnikiem spółki rejestrującej znak, wystąpił z pytaniem czy jest uprawniony do amortyzowania znaku, oraz czy może ująć w kosztach podatkowych wartość odpisu amortyzacyjnego. Podatnik uważał iż tak, jednak fiskus nie zgodził się z jego stanowiskiem, w jego ocenie bowiem prawo wartości niematerialnej i prawnej nie zostało nabyte, co jest warunkiem do jego amortyzacji. W konsekwencji podatnik nie będzie uprawniony do amortyzacji znaku, a tym samym również ujęcia w kosztach wartości odpisu. WSA w Poznaniu jednak nie zgodził się z opinią fiskusa. W jego ocenie, brak jest podstaw do uznania, iż w pojęciu „nabyte”, którym posługuje się art. 16b ust. 1 pkt 6 ustawy o PDOP nie zawiera się również uzyskanie prawa ochronnego na znak towarowy w drodze decyzji urzędu patentowego. Ponadto rejestracja znaku towarowego nie przesądza o fakcie, iż został on wytworzony we własnym zakresie przez spółkę.
Przegląd orzecznictwa:
Wyrok NSA z 6 lipca 2017 r. (sygn. akt II FSK 1684/15)
W warunkach określonych w art. 7 ust. 5 pkt 1 ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 101, poz. 649 ze zm.) przestaje […] istnieć obowiązek podatkowy wynikający z zawarcia umowy pożyczki (art. 3 ust. 1 pkt 1 u.p.c.c.), chyba że wygasł on wcześniej wskutek przedawnienia.
Wyrok WSA w Białymstoku z 5 lipca 2017 r. (sygn. akt I SA/Bk 426/17)
Wobec jasnego i jednoznacznego sformułowania przepisu art. 3 ust. 3 ustawy z 10.12.2010 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. z 2010 r. nr 247, poz. 1652), nie jest możliwe wykazywanie spełnienia warunków uprawniających do pełnego odliczenia podatku naliczonego w inny sposób, niż wskazany w tym przepisie. Organ nie tylko nie jest zobowiązany, ale wręcz nie ma prawa badać, czy pojazd spełnia warunki wskazane w art. 3 ust 2 ww. ustawy w inny sposób, niż to zostało wskazane w art. 3 ust. 3 tej ustawy.